Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Sztuka pachnąca Wiśnią

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W legnickim Muzeum Miedzi można zwiedzać wystawę malarstwa Jana Stanisławskiego i jego uczniów „Obraz świata, który przemija”. Ekspozycja prezentuje obrazy polskich pejzażystów epoki modernizmu skonfrontowane z wybranymi przykładami japońskich drzeworytów o tematyce krajobrazowej - Katsushiki Hokusaia i Utagawy Hiroshigego.

Wspólne dla obu tradycji artystycznych jest „odkrycie natury” przez malarstwo. Wrażliwość Japończyków na naturę, na rytmy przyrody, zmienność pór roku i pór dnia zaowocowała gatunkiem zwanym ukiyo-e („obraz świata, który przemija”), który zmienność i nietrwałość, a co za tym idzie - wywodzącą się z buddyzmu ideę nieuchronności przemijania. Pejzaż w sztuce japońskiej ukazuje fragment nieskończonej i nieograniczonej przestrzeni rzeczywistości. Dlatego w japońskim drzeworycie tyle uciętych kompozycji.

Wystawę w legnickim muzeum można zwiedzać do końca maja br. Fot. Wincenty Kołodziejski

Istota japonizmu Jana Stanisławskiego sprowadza się do pojmowania sensu sztuki malowania i postrzegania natury. Dla niego samego głównym celem artyzmu było, podobnie jak dla japońskich mistrzów, przedstawienie „ducha przedmiotów”, dotarcie do istoty rzeczy. Według znawców Stanisławskiego, był on mistrzem upraszczania i syntetyzowania. Malował krajobrazy z Ukrainy, ziemię krakowską, Podhale, okolice Paryża, włoskie miasta i szwajcarskie jeziora. Podczas podróży nieustannie szkicował otaczające go widoki.

Fot. Wincenty Kołodziejski

Artysta był nie tylko wielbicielem japońszczyzny, ale także jej kolekcjonerem. Gromadził różne przedmioty użytkowe, posiadał cenny zbiór drzeworytów. Ze sztuką Dalekiego Wschodu artysta zetknął się w czasie pobytu w Paryżu w latach 80. XIX wieku u progu jego kariery artystycznej. W krajobrazach Stanisławskiego skupiają się wszystkie najważniejsze cechy estetyki japońskiej. I choć związki artysty ze sztuką Japonii, jej estetyką i filozofią są głębokie, dominuje w nich podobna postawa wobec natury i rzeczywistości. Pozostaje on wierny zasadom kompozycyjnym rządzącym malarstwem japońskim.

Fot. Wincenty Kołodziejski

Fot. Wincenty Kołodziejski

Fot. Wincenty Kołodziejski

Fot. Wincenty Kołodziejski


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 1 czerwca 2024
Imieniny
Gracji, Jakuba, Konrada

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl