Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Poszkodowany zawiedziony wyrokiem

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Wiesław Z., 46-letni oszust z Nysy został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok legnickiego sądu rejonowego nie jest prawomocny.

Jak ustaliła legnicka prokuratura Wiesław Z. wraz ze wspólnikiem okradł trzech, starszych klientów banków na kwotę 14 tys. zł. Teraz musi oddać pieniądze swoim ofiarom. Jeden z poszkodowanych jest zawiedziony wyrokiem. Oskarżonemu groziło nawet 8 lat więzienia.

- Wyrok w zawieszeniu to dla tego pana żadna kara – mówi poszkodowany emeryt. - Śmiał się z nas wychodząc z sali rozpraw, a my teraz musimy przez komornika dochodzić swoich pieniędzy. Prawdopodobnie ich nie odzyskamy, bo już wiem, że mieszka u matki i nie ma żadnego majątku, by oddać nasze pieniądze.

Poszkodowany doprowadził w czerwcu do ujęcia sprawcy. Zobaczył go przypadkiem jak stał w kolejce w banku. Potem szedł za nim obserwując mężczyznę. Wezwał policję, gdy zobaczył, że sprawca spotyka się z dwoma innymi mężczyznami.

- Tak, było ich łącznie trzech, a nie dwóch w tej szajce – dodaje poszkodowany. - Policjanci ruszyli za nimi w pogoń, ale złapali tylko jednego.

Prokuratura Rejonowa w Legnicy oskarżyła Wiesława Z., mieszkańca wsi Lisie Kąty w powiecie nyskim o dokonanie oszustw na szkodę trzech osób, które wcześniej wypłaciły pieniądze w legnickich bankach. Oskarżony, działając wspólnie i porozumieniu z młodym dwudziestokilkuletnim mężczyzną najpierw obserwował w bankach osoby dokonujące dużych wypłat gotówkowych, a następnie na ulicy nawiązywał z nimi rozmowę. W jej trakcie w pobliżu pojawiał się młody człowiek, który przebiegał lub szybko przechodził koło rozmówców. Niby przypadkiem wspólnik upuszczał paczuszkę z pieniędzmi. Wiesław Z. podnosił pakunek i pokazywał pokrzywdzonym mówiąc, że znajduje się w nim suma 2 tys. zł i 4 tys. dolarów amerykańskich, a następnie - twierdząc, iż pieniądze na pewno pochodzą z kradzieży - proponował jej podział.

Przeczytaj także Okradał klientów banków


TOW



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 1 czerwca 2024
Imieniny
Gracji, Jakuba, Konrada

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl