- Aparat bada serce za pomocą wiązki ultradźwięków – mówi kardiolog Sławomir Boboń. - Obecnie jest to standardowe badanie, nie tylko przy chorobach serca.
Oddział kardiologii ma co prawda jeden echokardiograf, ale starego typu. Nowy sprzęt jest o wiele bardziej dokładny, pozwala uzyskać bardzo precyzyjny obraz pracującego serca. Obecnie w szpitalu wykonuje się dziennie ok. dwunastu badań echokardiograficznych serca, także na zlecenie innych oddziałów, np. chirurgii, gdy trzeba się upewnić, że pacjent dobrze zniesie operację. Choroby układu wieńcowego to obok nowotworów najczęstsze przyczyny zgonów. Nowy aparat będzie więc ważnym instrumentem w rękach lekarzy w walce o zdrowie i życie pacjentów.
Legnicka lecznica jest jedynym szpitalem na Dolnym Śląsku, który otrzyma dofinansowanie z tego programu ministerstwa zdrowia.