Proboszcz legnickiej parafii, ks. Dariusz Madzia z niepokojem ogląda stan dwóch okazałych wież górujących nad kościołem Mariackim. Wieże nie są w najlepszym stanie technicznym. Proboszcz zlecił wykonanie profesjonalnej ekspertyzy, która miała ocenić aktualny stan wież. Wyniki badań są niepokojące. Okazało się bowiem, że z powodu zbyt miękkiego gruntu, obie wieże mają tendencje do odchylania się od pionu. W złym stanie jest także pomost łączący obie wieże.
Remont wież i utwardzenie gruntu to kosztowna inwestycja. Szacunkowo może pochłonąć nawet dwa miliony złotych. Parafia nie ma tylu pieniędzy, stąd proboszcz śle wnioski o dofinansowanie wszędzie tam, gdzie może. Z resortu kultury ksiądz starał się o milion złotych, ale wniosek nie zyskał pozytywnej opinii urzędników ministerstwa. Pomocną dłoń wyciągnęły władze Legnicy, które przyznały parafii na remont wież 50 tys. zł.
- Podejmując decyzję o dofinansowaniu tej inwestycji kierowaliśmy się pragmatycznymi argumentami. Chcemy pomóc tej parafii w ratowaniu tak okazałego zabytku przed katastrofą - tłumaczy prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.
Miejska dotacja to kropla w morzu potrzeb legnickiej parafii. Proboszcz cieszy się z każdych pieniędzy, nie załamuje rąk i będzie starał się o kolejne źródła dofinansowania pilnego remontu dwóch, krzywych wież kościoła Mariackiego.
