Legnica
Srebrne Klucze Legnicy pojechały do Koszalina

W strugach deszczu, ale przy tradycyjnie wielkim zainteresowaniu publiczności wykuwano numery porządkowe domów i inne przedmioty metaloplastyczne.

Tegorocznym kowalskim zadaniem domowym były kute jedno i wieloramienne świeczniki. Pozostaną one w Legnicy, a we wrześniu, podczas Imienin Ulicy Najświętszej Marii Panny będzie je można kupić na charytatywnej licytacji.

W ocenie jurorów najpiękniejsze świeczniki wykonali:

- I - Aleksander Czernecki i Bartłomiej Klekot z Koszalina,

- II - Ralf i Philips Greiner z Niemiec oraz Andrzej i Marcin Słowik z Januszkowic,

- III - Ewa i Erwin Gawenda z Rudy Śląskiej.

Publiczność najwyżej oceniła świeczniki, które wykuli:

- I - Andrzej Sumara i Andrzej Chmura ze Strzegomia (50 głosów),

- II - Daniel Stefaniak i Piotr Marut z Jawora( 44 głosy),

- III- Janusz Sawicz z Chróściny koło Opola (24 głosy).

W sobotę 30 maja kowale wykuwali numery porządkowe na kamienice. Najlepszymi według jurorów okazali się:

- I - Aleksander Czernecki i Bartłomiej Klekot z Koszalina,

-II - Janusz Sawicz z Chróściny koło Opola,

- III - Ralf i Philips Greiner z Niemiec.

Statuetkę „Srebrnych Kluczy Legnicy” otrzymał Aleksander Czernecki z Koszalina, który zdobył największą liczbę punktów za każdy etap konkursu.